Wszystko zależy od tego, czy Krajowy Rejestr Sądowy potwierdzi, że zawieszenie p.o. prezesa TVP Piotra Farfała było zgodne z prawem.
Na taką możliwość szykują się już wyrzuceni przez Farfała byli pracownicy TVP. "Rzeczpospolita" ujawniła, że grupa takich osób spotyka się w jednej z warszawskich restauracji, by z"awzięcie dyskutować o tym, jak będzie wyglądać sytuacja w TVP, gdy uda się odwołać Farfała. I czy oznacza to ich powrót do telewizji."
Są wśród nich były szef "Wiadomości" Krzysztof Rak (ten, który w grudniu 2008 r. zawiesił Hannę Lis, a po kilku dniach Rada Nadzorcza zawiesiła prezesa TVP Andrzeja Urbańskiego), była dyrektor telewizyjnej Agencji Informacji Aleksandra Zawłocka, była dyrektor Jedynki Dorota Macieja oraz... była wicedyrektor AI Patrycja Kotecka.
Wystarczy, że tylko jedno z nich wróci do TVP, a wraz z nim pojawi się cała reszta. - Jesteśmy jak sfora, jeżeli jeden z nas dostanie szansę pójścia w górę, pociągnie za sobą innych - powiedział "Rzeczpospolitej" jeden z uczestników tych spotkań.
Jeśli KRS zatwirdzi decyzję o odwołaniu Farfała, do powrotu na Woronicza prawie na pewno może szykować się Patrycja Kotecka. Jak ustaliła gazeta, bliska przyjaciółka Zbigniewa Ziobry ma szansę na fotel szefa telewizyjnej Jedynki. Co na to sama Pati Koti?
- Mam dużo propozycji pracy, niekoniecznie w TVP - powiedziała "Rzeczpospolitej". Podobno szykuje się do wyjazdu za granicę. Gdzie? Tego gazeta nie ustaliła. Atrakcyjnym kierunkiem jest na pewno Bruksela, gdzie najbliższe lata spędzi europoseł Ziobro.