Zdaniem polityka PiS gabinet Donalda Tuska (52 l.) zaniedbuje relacje ze wschodnimi sąsiadami.
- Nie ma żadnych rezultatów. Jeśli chodzi o wschód, to jest to tylko polityka pozorna. Nic się nie robi w sprawie Ukrainy i jej członkostwa w Unii Europejskiej. Rząd nie ma też pomysłu na obsadzanie stanowisk ambasadorskich w Unii – argumentował w Radiu Tok Fm.
Polityk podkreślił również brak dokonań rządu w sprawie uniezależniania od rosyjskiego gazu i kiepską politykę energetyczną Polski.