- Chciałbym, by doszło do sytuacji, w której Krystyna Pawłowicz wchodzi na mównicę sejmową, a głosu udziela jej Anna Grodzka. Czy dla tego widoku nie warto tego zrobić? - stwierdził Janusz Palikot w PIASKIEM PO OCZACH.
Na szczęście nie jest to jedyny powód, dla którego warto wybrać Grodzką na wicemarszałka Sejmu.Ponoć Grodzka ma ugruntowaną opinię, jest ponadpartyjna... Ponoć jedynym zarzutem ma być ukryta homofobia.
Zdaniem Palikota takie rozmowy, takie sytuacje jak ta są potrzebne:
- W ten sposób modernizujemy polską mentalność. Jeśli rozmawiamy od kliku dni o tej sprawie to na ten temat każdy z nas myśli, zastanawia się. To trafiło pod strzechy.