Pazura wzięła 100 tys. łapówki? (VIDEO)

2009-09-24 16:35

Szok! Ta wiadomość spadła wczoraj na wszystkich jak grom z jasnego nieba. Piękna jurorka "You Can Dance", prezenterka, prawniczka i bizneswoman w jednym - Weronika Marczuk-Pazura (38 l.) została zatrzymana przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Tę noc spędziła w areszcie. Zarzuty? Zdumiewające - działania korupcyjne.

Wszyscy byli zaskoczeni, ale stanowisko CBA rozwiewało wszystkie niedomówienia.

Nie zdążyła odjechać z kopertą

- Faktycznie funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali dwie osoby, wśród nich tę panią. Ma to związek z pewnym procederem korupcyjnym - mówi Temistokles Brodowski (39 l.), rzecznik CBA.

Jedna z restauracji w centrum Warszawy, wczesne środowe popołudnie. Do lokalu wchodzi Weronika Marczuk-Pazura. Przy jednym ze stolików siedzi jej znajomy biznesmen. Wcześniej miała mu obiecać pomoc przy korzystnym kupieniu Wydawnictw Naukowo-Technicznych, wydawnictwa państwowego przeznaczonego do prywatyzacji. Po krótkiej rozmowie gwiazda,, You Can Dance" bierze kopertę ze 100 tys. zł. Żegna się i wychodzi. Nie zdołała jednak dotrzeć do siedziby agencji w Al. Ujazdowskich.

Zatrzymali gwiazdę i pana prezesa

Jak dowiedział się ,,Super Express", w tym samym czasie zatrzymany zostaje prezes i obecny zarządca komisaryczny WNT Bogusław S. (53 l.). To właśnie na znajomość z nim powoływała się Pazura przy załatwianiu nielegalnej transakcji. Jak się okazuje, prezes przyjął również łapówkę od niedoszłego inwestora, ale kilka dni wcześniej. Tak Pazura, jak i Bogusław S. obiecali biznesmenowi załatwienie w ministerstwie to, że jego firma wygra przetarg na wydawnictwo. Jednak musieli zażądać zbyt dużo pieniędzy, gdyż ów inwestor postanowił zgłosić to CBA, które przygotowało zasadzkę.

CBA zrobiło prezent na imieniny

- Ja nic nie wiem o tej sprawie. Dzisiaj pan prezes ma imieniny. Jestem zaskoczona. On jest bardzo pracowitym człowiekiem. Wręcz może wielu osobom imponować. Pani Marczuk-Pazura nie przychodziła do wydawnictwa - mówią nam szeregowi pracownicy wydawnictwa. Jednak kilka minut później byli już przerażeni obrotem wydarzeń. Około 18 do siedziby Wydawnictw Naukowo-Technicznych weszli funkcjonariusze CBA, aby przeszukać biuro prezesa.

- Oni tu są, nie jest wesoło. CBA tu jest i przeszukują i filmują. Co my mamy robić? - pytali. - Nie wiemy, co się dzieje - przerażonym głosem relacjonują nam pracownicy.

Znajomi i współpracownicy Weroniki są zaskoczeni tym, co się stało. Nie wiem nic na ten temat, wolę się nie wypowiadać - beznamiętnym głosem powiedział Cezary Pazura (47 l.), były mąż zatrzymanej.

Wszyscy znajomi są w wielkim szoku

- Jestem zaskoczony tą wiadomością - mówił jej kolega z "You Can Dance" Augustin Egurrola (36 l.).

W TVN natomiast wybuchła afera. - Nie komentujemy tej sprawy. Sami czekamy na wyniki przesłuchania. Gdy będziemy mieli więcej informacji, a zarzuty się potwierdzą, zaczniemy rozważać dalszą współpracę z panią Weroniką - usłyszeliśmy w stacji.

- Też chcielibyśmy wiedzieć, co się stało z Weroniką. Nic więcej nie mogę powiedzieć, bo nie wiem - zapewniał Edward Miszczak (54 l.), dyrektor programowy TVN.

Co dalej z Marczuk-Pazurą? - Może być tak, że osoba, której postawią zarzuty, przyzna się do winy i pójdzie na współpracę. Wtedy nie będzie zatrzymana i dalej będzie zeznawać z wolnej stopy - mówi prof. Andrzej Zybertowicz, twórca idei układu polityczno-biznesowego.


Weronika Marczuk - Pazura:

Prezes Wydawnictw Naukowo Technicznych Bogusła S.:

___

 

>>Zobacz wiecej zdjeć Weroniki Marczuk-Pazury<<

>>Więcej o Weronice Marczuk-Pazurze przeczytasz również tutaj <<

___

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki