Pełnomocnik Mariusza Trynkiewicza złożył wczoraj odwołanie od postanowienia sądu i zrobił to w ostatniej chwili, wręcz rzutem na taśmę! Takie odwołanie mecenas Lewandowski mógł złożyć zanim minęły dwa tygodnie od otrzymania uzasadnienia postanowienia sądu o izolacji pedofila - podał serwis radio.rzeszow.pl.
Właśnie wczoraj, 2 kwietnia, upłyną ten termin. Mecenas Lewandowski czekał więc z odwołaniem do ostatniego dnia, a zrobił to przesyłając mailem do sądu dokument liczący aż sześć stron.
Co zawiera odłownie w sprawie Trynkiewicza?
W odwołaniu poruszonych zostało kilka kwestii. M.in. to, że pełnomocnik Mariusza Trynkiewicza nie otrzymał jeszcze teczki osobowej i książeczki zdrowia swojego podopiecznego. W odwołaniu pełnomocnik zauważył też, że opinia biegłych na temat Trynkiewicza była bardzo powierzchowna, a zgody na powołanie nowych nie otrzymał.
Teraz odwołanie rozpatrzy Sąd Apelacyjny w Rzeszowie. Przypomnijmy: pedofil i morderca niewinnych dzieci jest na wolności już od 11 lutego. Kiedy i czy w ogóle trafi do izolacji w ośrodku dla szczególnie niebezpiecznych przestępców w Gostyninie? Na razie nie wiadomo.
Zobacz: Jest uzasadnienie w sprawie Mariusza Trynkiewicza, ale morderca nadal może cieszyć się wolnością!