Podczas wrześniowego koncertu w Zielonej Górze muzyk nawoływał tłum do rozprawienia się z chłopakiem, który ośmielił się pokazać mu nieprzyzwoity gest. Peja co prawda wyraził skruchę i przeprosił pokrzywdzonego, ale i tak będzie musiał zapłacić 6 tysięcy złotych grzywny i dodatkowo 3 tysiące zł na rzecz Ośrodka Integracji Społecznej w Zielonej Górze, 5 tys. z odsetkami dla pobitego 15-latka oraz pokryć koszty procesu (ponad 2 tys. zł). Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.
Peja jest winny
2010-04-07
4:00
Sąd uznał, że to przez Ryszarda Andrzejewskiego (ps. Peja) doszło do pobicia 15-latka.