Norbi, bo tak ma na imię bohater nagrania, nie będzie wspominał dobrze tej nocy sylwestrowej. Nagranie powstało tuż po 12 w Ełku, kiedy w oddali słychać jeszcze wystrzały petard. Mężczyzna leży nieprzytomny na ziemi, a znajomi próbują go ocucić i zatamować spływającą po dłoni krew. Mimo panicznych okrzyków jednej z koleżanek, Norbi nie otwiera oczu. Najprawdopodobniej petarda wybuchła mu w ręce urywając dwa palce!
Jak widzicie, nieodpowiedzialna zabawa petardami może się skończyć tragicznie.
Zobacz: Dramatyczne sceny w "Jaka to melodia". Szokujące wideo. Uczestniczka uciekła ze studia