Petarda zabiła młodego chemika!

i

Autor: Łukasz Gągulski Petarda zabiła młodego chemika!

PETARDA zabiła młodego chemika! [ZDJĘCIA]

2017-07-13 19:22

Tragedia w Zagaciu pod Krakowem. 14-letni Janek C., młody geniusz, który pasjonował się chemią i pirotechnicznymi nowinkami, zginął w potwornej eksplozji, którą nieopacznie wywołał, przeprowadzając jakiś eksperyment. Umarł na oczach zszokowanych rodziców.

- Bombę chciał zbudować - komentują internauci i dziwią się, że rodzice pozwalali chłopakowi na chemiczne brewerie.

- Bzdura! - odpowiadają mieszkańcy podkrakowskiej wsi Zagacie, gdzie państwo C. mają letniskowy domek. - To porządna katolicka rodzina, ludzie wykształceni. A chłopak był geniuszem, wszystko go interesowało - dodają.

Janek, uczeń katolickiego gimnazjum im. św. Rodziny z Nazaretu w Krakowie, od dawna pasjonował się chemią i naukami ścisłymi. Syn akademickiego nauczyciela i lekarki brał udział w konkursach i olimpiadach, prowadził fachowego bloga, udzielał korepetycji młodszym kolegom. Lubił dzielić się swoją wiedzą.

- Podjąłem postanowienie. Co tydzień będę opisywał dziesięć zjawisk chemicznych, które chcielibyście zrozumieć - napisał jakiś czas temu na swoim blogu. Niestety, swojego postanowienia nie już nie zrealizuje, bo fascynacja chemią i pirotechnicznymi nowinkami zaprowadziła go do grobu.

Tego dnia, jak co tydzień, wypoczywał z rodzicami i bratem na działce w Zagaciu. Po obiedzie poszedł na tyły domu, gdzie przeprowadzał eksperymenty. Prawdopodobnie tym razem próbował skonstruować petardę i wywołał eksplozję, która go zabiła.

Wiadomo, że już wcześniej konstruował petardy i flary. Sporo opakowań po środkach do ich wyrobu policjanci znaleźli na terenie letniska. Nie wszystkie substancje były ogólnodostępne. Niektóre z nich młody chemik musiał zakupić nielegalnie. Gdzie? U kogo? Na te pytania usiłują odpowiedzieć śledczy.

ZOBACZ: Tragiczna ŚMIERĆ Polki w Islandii

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki