Wypadek miał miejsce wczoraj o godzinie 2 w nocy w Piasecznie na ulicy Mleczarskiej.
- Kierujący Alfą Romeo stracił panowanie nad autem i uderzył w słup energetyczny. Po sprawdzeniu trzeźwości kierowcy, okazało się, że miał on prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna nie potrafił wytłumaczyć jak doszło do tego zdarzenia. Był bardzo zdziwiony, że w tym miejscu stoi słup energetyczny. Twierdził, że nigdy wcześniej go tam nie widział - poinformowała Komenda Powiatowa Policji z Piaseczna.
Kierowca usłyszał zarzut jazdy samochodem w stanie nietrzeźwości. Polskie prawo za tego typu wykrocznie przewiduję karę do 2 lat pozbawienia wolności.