Piątek trzynastego uważany jest za pechowy nie tylko w Polsce. Podobnie myślą Anglicy, Amerykanie, Francuzi, Niemcy, Skandynawowie, Czechy, Bułgarzy, czy też Filipińczycy. Grecy, Hiszpanie i Rumuni uważają, że pechowy jest wtorek 13. Włosi maja natomiast piątek 17. Początki pechowego piątku trzynastego biorą się z czasów aresztowania Templariuszy przez króla Francji Filipa IV. 13 października 1307 roku zostali oni niesłusznie posądzeni o herezję, sodomię i bałwochwalstwo. Ostatni wielki mistrz zakonu, Jacques de Molay, tuż przed spaleniem na stosie rzucił klątwę na Filipa IV i papieża Klemensa V. Rok póżniej obaj już nie żyli. Wiadomo, że piątek trzynastego może wypaść w roku maksymalnie trzy razy.
Kolejnym popularnym przesądem jest czarny kot. W średniowieczu, kiedy rozwijało się chrześcijaństwo, pogan, którzy czcili koty, oskarżano o bratanie się ze złem. Sam Michaił Bułhakow w swojej książce "Mistrz i Małgorzata" przedstawił czarnego kota jako towarzysza szatana. Zaczęto wierzyć, że czarny kot przebiegający drogę został wysłany przez diabła i w związku z tym trzeba mieć się na baczności.
Wstawanie z łózka lewą nogą również nie wróży niczego dobrego. Od bardzo dawna lewa strona ciała była uważana za tę gorszą. W świecie islamu uważa się, że lewą ręką wykonuje się czynności nieczyste. Chrześcijanie natomiast wierzą, iż w dniu Sądu Ostatecznego zbawieni zasiądą po prawicy Ojca, natomiast potępieni po lewej.
Nieszczęście może przynieść także brak guzika podczas spotkania z kominiarzem. Według przesądu, w momencie, gdy go zobaczymy, należy natychmiast złapać się za guzik. Do XIII wieku guzik pełnił rolę amuletu. Dlatego, łapiąc się za guzik i wypowiadając życzenie, możemy śmiało liczyć, że się ono spełni.
Inne przesądy:
Rozsypana sól zwiastuje kłótnie z najbliższą rodziną
Rozbite lustro to nieszczęścia przez siedemlat
Przejście pod drabiną. Możemy strącić Anioła Stróża, który siedzi nam na ramionach.