Widząc nadjeżdżającego z przeciwka busa, próbował rozpaczliwie zatrzymać auto, ale na nic się to zdało. Chrysler wpadł w poślizg na mokrej nawierzchni i z impetem roztrzaskał się na busie. Ogromna siła uderzenia sprawiła, że auto 37-latka odbiło się i uderzyło w bok nadjeżdżającego volkswagena transportera. Widząc ten straszny karambol, kierowcy dwóch aut osobowych, by uniknąć zderzenia, zjechali do rowu. Po karambolu osiem rannych osób trafiło do szpitali w Oleśnicy i Wrocławiu.
Pięć samochodów zderzyło się na Dolnym Śląsku
2009-03-17
3:00
W ciągu ułamka sekundy ich podróż zamieniła się w koszmar. Niedaleko Stradomia Wierzchni (woj. dolnośląskie) pędzący w kierunku Warszawy 37-letni kierowca chryslera voyagera stracił panowanie nad autem i zjechał na przeciwległy pas ruchu.