Chłopiec bawił się ze swoją 8-letnią siostrą Olgą w dzikiej piaskowni pod lasem. Dzieci weszły pod strome urwisko i nagle na Piotrusia runęła sterta piachu. Krzyk przerażonej siostry usłyszała mama maluchów, która czym prędzej zaczęła odkopywać syna ze śmiertelnej pułapki. 5-latek leżał pod zwałami ziemi ponad kwadrans, nim wezwanym na pomoc sąsiadom i ratownikom udało się go wydostać i przewieźć do szpitala w Kielcach. Piotruś jest w stanie krytycznym.
Pięcioletni Piotruś zasypany zwałami piachu
2009-07-14
4:00
Trwa dramatyczna walka o życie chłopca! 5-letni Piotruś z Badrzychowic (woj. świętokrzyskie) w stanie krytycznym trafił do szpitala po tym, jak osunęła się na niego skarpa żółtego piachu.