- Co musi robić pańska żona, żeby się wciąż podobać? - zapytała kiedyś premiera dziennikarka. - Nic nie musi robić - odparował Donald Tusk. Źle! Takie rady są tylko dla leniwych kobiet objadających się ptasim mleczkiem. Mądre wiedzą, że w pewnym wieku naturalność i dobre geny to za mało. Przyda się fryzjer, dobre kosmetyki. Ale przede wszystkim trzeba mniej jeść, więcej się ruszać.
Czytaj: Małgorzata Tusk marznie! Ekspert od ciepła sprawdzi skąd premierowej ciągnie
Pani Małgorzata np. spędza całe godziny na korcie tenisowym. Chodzi tam co tydzień. Ma dużo czasu - nie pracuje, dzieci odchowane, mąż nie woła "jeść" od progu. Efekty widać - obcisłe sportowe spodnie, podkreślające jej smukłą sylwetkę, przyciągają wzrok prawdziwych mężczyzn.