Pielęgniarki oddziałowe z powiatowego szpitala w Zawierciu (woj. śląskie) zamiast troszczyć się o chorych musiały segregować śmieci. Przełożona pielęgniarek kazała im założyć niebieskie płaszcze i rękawiczki i stanąć przy ogromnym kontenerze wypełnionym po brzegi odpadami. Grzebanie się w śmieciach było poleceniem służbowym! A biedne siostry nie miały wyjścia, tylko zakasały rękawy i do dzieła.
Jak tłumaczyła dyrektor szpitala Małgorzata Guzik pielęgniarki musiały wybrać z kontenera odpady medyczne, które tam trafiły, a nie powinny: „Od tygodnia zakład, który zajmuje się wywożeniem śmieci zwraca nam codziennie śmieci do szpitala. Każda z pielęgniarek wie, jak postępować z odpadami medycznymi. Żadna z nich nie stosuję się do tego” powiedziała.
Pielęgniarki segregowały śmieci z kontenera, bo nie zrobiły tego na oddziale
Za to, że odpady medyczne nie są oddzielnie składowane tylko zmieszane z innymi śmieciami szpital może dostać wysoką karę. Dlatego oddziałowe, które zdaniem dyrektor powinny już na oddziałach posegregować odpady tego nie zrobiły musiały grzebać w kontenerach: „To nie jest forma kary. To powinny zrobić już na oddziale. Każda pielęgniarka przegląda teraz swój worek, ze swojego oddziału”. Sprawa, którą opisał "Dziennik Zachodni" zbulwersowała „Solidarność” szpitala, nie ma czemu się dziwić. W końcu czy naprawdę do zadań pielęgniarki należy segregacja odpadów?
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Czytaj: Terlikowski: Dynia służy do robienia zupy, a Halloween to bieganie w idiotycznych przebraniach!