O sprawie jako pierwsza napisała piątkowa "Gazeta Wyborcza". Jak wytropili dziennikarze gazety, 10 kwietnia do Smoleńska ma pojechać pielgrzymka organizowana przez wrocławskie radio Rodzina.
W akcję katolickiej rozgłośni aktywnie włączył się rektor Uniwersytetu Wrocławskiego, który nakazał podwładnym dziekanom wyselekcjonowanie do udziału w rocznicowej pielgrzymce po jednym przedstawicielu z każdego wydziału działającego w ramach UW.
Przeczytaj koniecznie: 10 miesięcy od katastrofy smoleńskiej. Okrzyki przed Pałacem Prezydenckim: Oddaj ukradziony krzyż!
Cytowani przez "GW" dziekani nie są zachwyceni pomysłem. Prof. Leszek Ciunik, dziekan wydziału Chemii, mówi, że pielgrzymka nie ma nic wspólnego ze sprawami uczelni i nauki, więc nie zamierza traktować polecenia rektora na poważnie.