Krystian M. z Wydmin: Pieniądze nie dały mu szczęścia. MILIONER może trafić do WIĘZIENIA

2011-05-31 18:15

Kiedy komuś nagle z nieba spada fortuna, łatwo stracić głowę. Bardzo szybko można się wtedy przekonać, że pieniądze szczęścia nie dają. Taką bolesną lekcję od losu dostał właśnie Krystian M. (27 l.) z Wydmin na Mazurach. Gdy jego rodzina wygrała 13 milionów zł w totka, uważał się za władcę świata. Imprezował, kupował najdroższe auta. W końcu spowodował wypadek. Sam ledwie uszedł z życiem, a jadąca z nim dziewczyna ma złamany kręgosłup. Teraz Krystian czeka na rozprawę w sądzie i na wyrok.

Krystian M. nie mógł uwierzyć, kiedy jego ojciec pokazał mu kupon wart 13 milionów złotych. Podskakiwał z radości jak małe dziecko. W końcu skończyła się bieda.

Szaleństwu nie było końca. Zaczęły się wycieczki po całym świecie, najdroższe hotele, ubrania i imprezy. Ojciec milioner zrezygnował z dotychczasowej pracy w punkcie skupu złomu w Wydminach.

Przeczytaj koniecznie: Wypadek w Michałówce. Śmierć GIMNAZJALISTÓW na murze ZDJĘCIA

Jednym z pierwszych zakupów Krystiana był najnowszy model BMW za prawie 400 tys. zł. Lubił popisywać się autem przed znajomymi.

Feralnego dnia zaprosił na przejażdżkę 21-letnią Emilię C. Nie przejmował się zupełnie tym, że wcześniej wypił kilka piw. W końcu co złego może się stać takiemu szczęściarzowi jak on... Niestety. Pijany chłopak nie potrafił zapanować nad rozpędzonym autem. Już na pierwszym zakręcie wylądował na drzewie.

Uderzenie było tak duże, że pojazd rozsypał się w kawałki. Chłopak odniósł tylko powierzchowne obrażenia. Emilia jest za to w opłakanym stanie. Ma złamany w dwóch miejscach kręgosłup. Nie jest w stanie sama ruszyć ręką ani nogą. Krystian M. za poręczeniem majątkowym kilka dni temu wyszedł z aresztu. Grozi mu 8 lat więzienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają