– Do Ostrawy z polskiej strony jedzie trzech prokuratorów – z Prokuratury Krajowej, szef Prokuratury Okręgowej w Gliwicach i naczelnik Wydziału I Śledczego, w którym prowadzone jest nasze postępowanie. To będzie stricte robocze spotkanie i nie należy nastawiać się na jakieś super wiążące ustalenia, dlatego, że na tym etapie takowych nie może być. Jeżeli będzie miał powstać taki międzynarodowy zespół, to trzeba będzie jeszcze przygotować odpowiednią umowę, a to trwa. I dopiero w piątek po tym spotkaniu będzie wiadomo, co dalej – wyjaśnia prokurator Smorczewska.
Przypomnijmy, że to od strony polskiej wyszła inicjatywa utworzenia czesko-polskiego zespołu prokuratorskiego. W kopalni ČSM Stonava doszło do eksplozji metanu i pożaru. Zginęło 13 górników, tym 12 z Polski. Pojawiły się głosy, że kierownictwo kopalni miało fałszować wyniki pomiaru metanomierzy, czemu ono oficjalnie i stanowczo zaprzeczyło. Prokuratura Okręgowa w Gliwicach prowadzi postępowanie w sprawie „nieumyślnego sprowadzenia niebezpieczeństwa zdarzenia w postaci pożaru oraz gwałtownego wyzwolenia energii związanego z wybuchem metanu, zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób, w tym kilkunastu obywateli RP, którego następstwem była śmierć co najmniej 12 obywateli RP, do którego doszło w skutek niedopełnienia obowiązków przez osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo i higienę pracy”.