W środę Andrzej Z. usłyszał wyrok uniewinniający w sprawie zarzutów nakłaniania do zabójstwa nadinspektora Marka Papały. W 2004 roku został skazany za kierowanie gangiem pruszkowskim na 6 lat. Kolejne trzy lata przebywał w areszcie w związku z procesem, który zakończył się 31 lipca.
>>> Gangster Andrzej Z. ps. Słowik ujawnia: Zapłaciłem Wałęsie za ułaskawienie
- Taka jest naturalna kolej rzeczy, każdego dnia wychodzą z zakładów karnych ludzie, każdego dnia do nich trafiają. Człowiek, który odbył karę, ma prawo powrócić do społeczeństwa - powiedziała Barbara Piwnik, była minister sprawiedliwości, podczas wywiadu w TVN24.
Zaznaczyła również, że człowiek, który był wcześniej skazany, ma prawo do godnego procesu, zgodnie z prawem. Na pytanie o to, czy Andrzej Z. może ubiegać się o odszkodowanie, dlatego że siedział w areszcie w związku ze sprawą, w której został uniewinniony, Piwnik stwierdziła, że nie chce o tym przesądzać