4 lipca zespół lekarzy ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu przeprowadził pierwszą w Polsce operację wszczepienia sztucznego serca. 66-letni pacjent, po niespełna miesiącu od zabiegu, czuje się dobrze. Według specjalistów, wszczepienie sztucznego serca było dla niego jedyną szansą na ratunek. 66-letni pan Mieczysław, który nie mógł być poddany transplantacji serca od dawcy m.in. z powodu wysokiego ciśnienia w płucach, teraz będzie mógł taki zabieg przejść.
Jest to rozwiązanie tymczasowe, które pozwoli wyleczyć wszelkie dolegliwości, które budziłyby przeciwwskazania do przeszczepu.
Sztuczne serce produkcji amerykańskiej, to dwa plastikowe pojemniki z mechanicznymi zastawkami, gdzie rolę tłoczącą wykonuje sprężone powietrze. Kompresor, czyli urządzenie, które generuje powietrze do pomp, waży ok. 6,5-7 kg. Jest to więc dość ciężki plecak, który pacjent musi ze sobą cały czas nosić. Jednak najważniejsze jest to, że pan Mieczysław będzie mógł prowadzić w miarę normalne życie, normalnie spacerować, chodzić, cieszyć się życiem i czekać we własnym domu na właściwego dawcę.
Pierwszy pacjent z wszczepionym sztucznym sercem! Zabrzańscy lekarze dokonali niemożliwego
2018-07-30
18:22
Lekarze ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu dokonali kolejnego cudu. 66-letni pan Mieczysław jest pierwszą osobą w Polsce z wszczepionym sztucznym sercem. Pacjent dzięki zabiegowi będzie mógł bezpiecznie oczekiwać na dawcę serca we własnym domu.