Z fantazją wszedł na dach starej stodoły w miejscowości Iwkowa (woj. małopolskie). Spojrzał w dół i zdrętwiał z przerażenia. Właściciel wołał, zachęcał do zejścia, ale lęk wysokości był silniejszy.
Miejscowa OSP nie dysponowała podnośnikiem, więc do akcji wkroczyli druhowie z jednostki ratowniczo-gaśniczej w Brzesku. - Najpierw zabezpieczyli miejsce zdarzenia, następnie z wykorzystaniem podnośnika hydraulicznego ewakuowali psa z dachu i przekazali go właścicielowi - opisuje fachowo kpt. Dariusz Słodzian z PSP w Brzesku. Kundelek już w drodze na ziemię radośnie szczerzył zęby i merdał ogonem. Kiedy stanął na twardym gruncie, podziękował strażakom i czmychnął do budy.
ZOBACZ TEŻ: Polowanie na mordercę. Zabił staruszka, a egzekucję pokazał na Facebooku