Do wypadku doszło w jednej z miejscowości gminy Białogard, gdy sześciolatek i jego ośmioletni brat weszli do kojca, w którym zamknięta była suka ze swoim świeżo urodzonym potomstwem. Chcieli tylko pogłaskać szczenięta, ale matka, mieszaniec owczarka kaukaskiego, rzuciła się na bezbronne maluchy i zadała im straszliwe rany na całym ciele. Jej kły z ogromną siłą wbiły się w główki dzieci, rozszarpywały ich twarzyczki, atakowały ręce i nogi. Teraz suka trafi do schroniska, a policja szczegółowo zbada okoliczności wypadku.
Pies pogryzł dwóch maluchów
2009-08-24
7:00
Tragicznie zakończyła się zabawa dzieci z psem. Dwaj chłopcy straszliwie pogryzieni przez czworonoga należącego do ich ojca, trafili do szpitala w Koszalinie.