Pyton tygrysi, który zgubił skórę nad Wisłą, wciąż jest na wolności. Deszczowa pogoda znacznie utrudniała w ostatnich dniach poszukiwania, bo nie sprzyjała wężowym wędrówkom. Kiedy bardziej zaświeciło słońce, pyton najprawdopodobniej wysunął się z zarośli. Pies tropiący znalazł odchody, które najprawdopodobniej należą właśnie do pytona tygrysiego. Mają to potwierdzić jeszcze badania DNA prowadzone przez specjalistów z SGGW.
Wszystko wskazuje na to, że pyton tygrysi wciąż żyje w okolicach Piaseczna. Patrole cały czas monitorują sytuację nad rzeką pomiędzy miejscowościami Gassy a Ciszyca. Ktokolwiek go zobaczy pod żadnym pozorem nie może zbliżać się do gada. W takiej sytuacji należy powiadomić policję (tel. 22 604 52 13) albo do Fundację Animal Rescue Polska (22 350 66 91).
Pyton wciąż nad Wisłą! Znaleziono odchody
Poszukiwania pytona tygrysiego, którego wylinkę znaleziono nad Wisłą, wciąż trwają. Pies tropiący znalazł odchody, które najprawdopodobniej pozostawił pyton tygrysi. Gad może być bardzo niebezpieczny. Ktokolwiek go zobaczy, powinien natychmiast powiadomić policję.