Prokurator Józef Gacek z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga przyznał, że organy ścigania posiadają mocne dowody świadczące o tym, że znany polityk i scenarzysta zażywał jednak kokainę!
- Zapoznanie się z treścią nagrań pozwoliłoby osobom decydującym o uchyleniu immunitetu na stwierdzenie, iż zachowanie senatora było typowe dla zażywania kokainy, o czym świadczą chociażby ekspertyzy wykonane na potrzeby śledztwa - powiedział Gacek w wywiadzie udzielonym "Rzeczpospolitej" i "Polsat News".
Patrz też: Dziwne zabawy senatora Piesiewicza (VIDEO!)
Tymczasem senatorowie, podejmując decyzję o nieuchylaniu immunitetu Piesiewiczowi - choć mieli taką możliwość - nawet nie zapoznali się z materiałem zebranym przez prokuraturę. A ma on kolosalne znaczenie dla wyrobienia sobie opinii na temat zachowania Piesiewicza. - Chodzi o usypywanie substancji w charakterystyczne tzw. kreski, a następnie wciąganie jej przez nos za pomocą zrolowanego banknotu. Wszystkie te okoliczności razem z późniejszym zachowaniem utrwalonym na filmach świadczą w sposób jednoznaczny, iż zażywanym białym proszkiem była kokaina - tłumaczy prokurator Gacek.
Jak wyjaśnia, z treści filmów, w których posiadaniu jest prokuratura, wynika, że wbrew obiegowej opinii, iż Piesiewicz był całkowicie odurzony, posiadał świadomość swoich reakcji. - Był osobą, która w sposób czynny brała udział w całym zdarzeniu, a w wielu przypadkach był nawet inicjatorem pewnych zachowań - mówi prokurator Gacek.
Nie ukrywa, że po tym jak koledzy z Senatu obronili polityka przed spotkaniem z wymiarem sprawiedliwości, śledczy próbowali uzyskać zgodę Piesiewicza na dobrowolne poddanie się badaniom toksykologicznym (chodziło o zbadanie włosów na obecność kokainy). Pozwoliłyby one raz na zawsze ustalić, czy senator miał kontakt z narkotykami, czy nie.
Piesiewicz jednak kategorycznie odmówił. Wkrótce sprawa dotycząca zażywania przez niego narkotyków ma być umorzona. Nie znaczy to jednak, że po odejściu Piesiewicza z Senatu nie dosięgnie go wymiar sprawiedliwości. Jak zapowiada prokurator Gacek, w momencie gdy przestanie być chroniony immunitetem, śledztwo może zostać podjęte na nowo.