ŁÓDŹ. Sebastian K. potrącił kobietę z dzieckiem, gdy uciekał przed policją

2013-06-25 4:00

Roczny Filipek już nigdy nie przytuli się do ukochanej mamy. Paulina G. (+24 l.) nie weźmie go na ręce i nie obejmie czule... Kobieta zginęła, gdy była z dzieckiem na spacerze. W niedzielny wieczór w samym centrum Łodzi została rozjechana przez pijanego kierowcę. Sprawca wypadku uciekał przed policyjnym pościgiem. Zatrzymał się kilometr dalej, kiedy uderzył w słup uliczny.

Około godziny 19 policjanci dostali informację, że za kierownicą czerwonego mercedesa wyjeżdżającego z posesji przy ul. Nowomiejskiej może siedzieć pijany kierowca. Na miejsce natychmiast skierowano patrol, który kilkaset metrów dalej, na ulicy Pomorskiej, próbował zatrzymać auto. Niestety, kierowca wcisnął pedał gazu i skręcił w jednokierunkową ulicę Wschodnią, jadąc pod prąd.

>>> ŁÓDŹ. Pijany kierowca zabił matkę rocznego dziecka

Na skrzyżowaniu z ulicą Rewolucji stracił panowanie nad autem i wjechał w spacerującą chodnikiem z dzieckiem w wózku Paulinę G. Siedzący za kierownicą mercedesa Sebastian K. (23 l.) uciekał dalej. Zatrzymał się dopiero, gdy jego samochód rozbił się na znaku drogowym.

Mama Filipka zmarła w karetce pogotowia podczas akcji reanimacyjnej. Chłopczyk został przewieziony do szpitala. Na szczęście jemu nic poważnego się nie stało. Sebastian K. trafił do policyjnej celi. Za spowodowanie wypadku po pijaku grozi mu do 12 lat więzienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki