- Pani wiceprezes nie ma w sądzie. Jest na zwolnieniu lekarskim - usłyszeliśmy wczoraj w Sądzie Rejonowym w Dzierżoniowie. Boli ją głowa, na coś choruje? - W wyniku wypadku nic jej się nie stało. Odmówiła pomocy medycznej. Badanie alkomatem wykazało, że miała ponad 1,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
- Nie została przesłuchana na miejscu, bo była w stanie nietrzeźwym - powiedziała nam sierż. sztab. Katarzyna Mazurek z policji w Ząbkowicach Śląskich. Do wypadku doszło w poniedziałek tuż po godzinie 8 rano w miejscowości Kluczowa (woj. dolnośląskie). Opel corsa, którym sędzia jechała, uderzył w dwa znaki, następnie w drzewo, obrócił się i zatrzymał na przeciwległym pasie drogi.
- Sama wyszła z samochodu. Z perspektywy robiącego zdjęcia nie było widać, że jest pod wpływem alkoholu. Zachowywała się normalnie - mówi nam Tomasz Kuriata, redaktor naczelny portalu Doba.pl.
Zobacz: Wypadek polskiego minibusa w Niemczech! Siedem osób rannych, w tym cztery ciężko
Sprawę przejęła Prokuratura Rejonowa w Ząbkowicach Śląskich. Sędzi grozi nawet więzienie. Do tego Moniką Cz. zajmie się także sąd dyscyplinarny. - Prezes Sądu Okręgowego w Świdnicy został już poinformowany o sprawie. Jak dostaniemy konkretne informacje na ten temat, to prezes podejmie decyzję o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego. Sędzi grozi kara od upomnienia, przez naganę, do wydalenia ze służby - informuje nas Agnieszka Połyniak, rzecznik prasowy SO w Świdnicy.