Pijany noworodek przyszedł na świat w Wieluniu
Zarzeka się, że wypiła tylko półtora piwa. - To była moja ciążowa zachcianka! - powiedziała zdumionym lekarzom 40-letnia kobieta, która trafiła na porodówkę do wieluńskiego szpitala (woj. łódzkie). Urodziła dziecko, a badania wykazały, że zarówno matka, jak i nowo narodzona córeczka są pijane. 40-latka miała we krwi 1,2 promila alkoholu, a niemowlę - 1,19.
Na szczęście wszystko wskazuje na to, że dziecku nic nie jest. Dostało 9 punktów na 10 w skali Apgar. Lekarze nie wykluczają jednak, iż skutki pijanego przyjścia na świat ujawnią się później.
Patrz: Skatował Amelkę, a teraz jest wolny!
Matka przysięga, że podczas całej ciąży tylko ten jeden jedyny raz sięgnęła po alkohol. Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Wieluniu.