Pijany dróżnik

2010-02-12 3:00

Cud, że nie doszło do tragedii. Pijany dróżnik ledwo widział na oczy i gdyby nie szybka interwencja pracowników Straży Ochrony Kolei, mogłoby być wiele ofiar.

Dyżurny ruchu PKP na stacji w Miękini miał prawie 2 promile alkoholu we krwi. Trafił do izby wytrzeźwień, żeby dojść do siebie. Kiedy będzie zdolny do rozmowy z prokuratorem, usłyszy zarzuty. 54- -latkowi grozi do 12 lat więzienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają