To miała być jazda próbna. Sławomir M. z Ostrówka Kolonii na Lubelszczyźnie chciał sprawić sobie volkswagena polo. Nie przeszkadzało mu, że nie ma prawa jazdy. Testowane auto też nie miało dokumentów. Umówił się z właścicielem na przejażdżkę. Nie zajechał jednak daleko. Omijając stojącego busa, staranował rowerzystkę.
- Nie mogłam uciec. Straciłam przytomność - opowiada pani Janina. Kobieta przeszła operację kolana, ma zgruchotaną rzepkę. Dzięki pomocy lekarzy z Lubartowa będzie jednak chodzić.
Sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia. - Policjanci odnaleźli go po kilku minutach. Ukrył się za oborą na swojej posesji. Badanie wykazało ponad 3,7 promila alkoholu - mówi Grzegorz Paśnik z policji w Lubartowie. Kierowcy pijakowi grozi do 4,5 roku więzienia.