Podczas policyjnej kontroli w miejscowości Kaczki Średnie (woj. wielkopolskie) policjanci zatrzymali pijanego księdza. 35-letni duchowny miał niemal trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
I co gorsza, w takim stanie kompletnego upojenia alkoholowego, kiedy to są kłopoty z koncentracja, zaburzenia wzroku, słuchu, mowy, wiózł czteroletnią dziewczynkę!
Policja wyjaśnia, dlaczego w ogóle dziecko znalazło się pod opieką duchownego. Teraz za jazdę po pijaku, narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia albo życia ksiądz może trafić na kilka lat do więzienia. Sprawą zajmuje się prokuratura.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail