W piątek w godzinach wieczornych patrol łódzkiej policji zauważył Fiata Punto, który jechał niezwykle blisko zaparkowanych wzdłuż ulicy samochodów.
W pewnym momencie, pojazd zbliżył sie do aut jeszcze bardziej, aż w końcu zderzył się z jednym z nich. Na tym kierowca nie skończył. Ruszy dalej jak gdyby nigdy nic, tym razem za bardzo zbliżając się do prawej strony jezdni i... uszkodził kolejne sześć samochodów!
Kierujący pojazdem 18-latek zatrzymał się dopiero ulicę dalej. Okazało się, że był pijany. W organizmie miał ponad 3 promili alkoholu.
Mężczyznę nie tylko oskarżono o jazdę pod wpływem alkoholu. Został też zatrzymany jako podejrzany w innej sprawie. Wszystko przez podrobione dokumenty kupna/sprzedaży samochodu, które znależli funkcjonarusze.