Do poważnego wypadku doszło w trakcie wycinki drzewa. Teść rannego, będący sprawcą wypadku, został zatrzymany przez policję. 53-letni mężczyzna miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Do wypadku doszło w lesie pomiędzy Pisarzowicami a Raszowem w powiecie kamiennogórskim. Jak? Młodszy z mężczyzn pracujących przy wycince drzew został mocno uderzony odłamkiem walącego się pnia. Do odlotu śmigłowca nie odzyskał przytomności. Podmuch wiatru zwalił drzewo nie w tę stronę co trzeba, a on niefortunnie tam był – tłumaczył mężczyzna obwiniający się za wypadek, dodając, że nie wybaczy sobie tego do końca życia. Okoliczności zdarzenia bada policja. 53-letni sprawca został umieszczony w policyjnej izbie zatrzymań, gdzie trzeźwieje.
Pijany przy wycince. Poważny wypadek koło Raszowa
2019-11-16
16:17
Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportował rannego 44-latka w ciężkim stanie do szpitala w Legnicy (dolnośląskie). Do wypadku przyczynił się podchmielony teść ofiary.
Przeczytaj także: