Policjanci otrzymali sygnał o pijanym kierowcy telefonicznie. Patrol zatrzymał busa na ulicy Grunwaldzkiej. Kiedy policjanci ujrzeli wynik badania, nie mogli uwierzyć własnym oczom. Okazało się jednak, że ludzka głupota nie zna granic. Leszek S. trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu mężczyzna stanie przed prokuratorem. Za to przestępstwo w więzieniu może spędzić nawet 2 lata.
Pijany wiózł pasażerów
2008-08-07
4:00
Jaworzno. Trzy i pół promila alkoholu we krwi miał 48-letni Leszek S., który wczoraj woził pasażerów busem. W środku jego mercedesa sprintera podróżowało dziesięciu pasażerów.