W Polsce aż 800 tys. dzieci chodzi głodnych. Tych zatrważających danych fundacji Maciuś w ogóle nie bierze pod uwagę posłanka PO Krystyna Skowrońska. - Nie ma w Polsce głodnych dzieci - powtarzała kilkakrotnie Skowrońska w rozmowie z Piotrem Ikonowiczem w jednej ze stacji telewizyjnych. Posłanka pewnie nie wierzy też w szacunki Polskiego Czerwonego Krzyża o 700 tys. niedożywionych dzieci, a także w to, że - jak podaje międzynarodowa organizacja UNICEF - milion polskich dzieci cierpi niedostatek. Piotr Ikonowicz rzuca rękawicę posłance Platformy Obywatelskiej i zaprasza ją do jednego z warszawskich schronisk dla bezdomnych, gdzie w nędzy żyje kilkanaścioro dzieci. - To wielki wstyd, że pani Skowrońska nie widzi albo co gorsza - nie chce widzieć polskiej biedy, która ma twarz dziecka - mówi znany społecznik.
Zobacz też: Rolnicy muszą WYLAĆ MLEKO, bo tak każe Unia, a dziecko pani Arlety cierpi głód!
Już wiemy, że posłanka Platformy przyjęła wyzwanie i spotka się z dziećmi. - Chcę, aby pan Ikonowicz pokazał mi dzieci przymierające głodem - rzuciła nam Skowrońska.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail