Siostry były bardzo zaskoczone, bo najczęściej w oknach zycia zostawiane są noworodki. Rzadko zdarza się, żeby trafiały tam starsze niemowlaki. - Bardzo płakał. Byłyśmy wszystkie tym poruszone, że takie dziecko ktoś oddał. Ale też szczęśliwe, że już nie będzie mu się działa krzywda - mówi portalowi wpolityce.pl siostra Maria.
Salezjanki uspokoiły chłopca i natychmiast wezwały pogotowie, co jest w takich przypadkach zwyczajną procedurą. Lekarze zbadali dziecko i uznali, że jest w dobrym stanie. Zauważyli tylko drobne zasinienie na policzku. Porzucony niemowlak zostanie jeszcze na obserwacji w szpitalu im. Kopernika.
Piotrkowskie Okno Życia działa od 2009 roku. Zostało utworzone przez Caritas w domu zakonnym sióstr salezjanek. Półtoraroczny chłopiec jest trzecim zostawionym tam dzieckiem.
PIOTRKÓW TRYBUNALSKI: Półtoraroczny chłopiec w OKNIE ŻYCIA
2013-01-30
15:41
Około godz.11.10 siostry Salezjanki z Piotrkowa Trybunalskiego zaalarmował głośny dzwonek z okna życia, którym się opiekują. Po kilku chwilach były na miejscu. W kąciku przy oknie siedział zapłakany półtoraroczny chłopczyk.