W trakcie poszukiwań jedna z załóg na ul. Smolnej natrafiła na 20-latka leżącego na chodniku. Potłuczonego chłopaka ze złamaną nogą przewieziono do szpitala.
Jak się okazało, była to ofiara poszukiwanego pijanego kierowcy z toyoty. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia. W trakcie potrącenia uszkodził również zaparkowanego obok golfa.
Drugi patrol namierzył czarną toyotę dopiero na skrzyżowaniu Alej z Nowym Światem. Szalonym piratem okazał się 21-latek pochodzenia nigeryjskiego.
Mimo iż policjanci wyraźnie wyczuli od niego woń alkoholu, nie przyznawał się do spożywania napojów wyskokowych. Nie przypominał sobie również, aby kogoś potrącił, jednak uszkodzona karoseria, stłuczony reflektor i wgniecenia nie pozostawiały funkcjonariuszom wątpliwości. 21-latek usłyszy nie tylko zarzut kierowania pod wpływem alkoholu, ale również odpowie za kolizję i potrącenie pieszego.