Pirat drogowy zarobił 36 punktów w... 84 sekundy

2009-04-08 18:45

Kompletnym brakiem wyobraźni wykazał się 33-letni mężczyzna, który pędząc swoim jeepem popełnił tyle wykroczeń, że... stracił prawo jazdy. Pirat nie zwracał uwagi na znaki, światła, a nawet policyjne syreny.

Policjanci z drogówki w miejscowości Bolewice (woj. wielkopolskie) zauważyli, że jadący z nadmierną prędkością samochód wyprzedza na skrzyżowaniu, podwójnej linii ciągłej i na koniec przejeżdża na czerwonym świetle.

Mundurowi, którzy po krótkim pościgu zatrzymali pirata, pokazali mężczyźnie jego "wyczyny" na wideorejestratorze.

Za popełnione wykroczenia policjanci nałożyli na Filipa A. mandat w wysokości 1000 zł i 36 punktów karnych. Kilka chwil później oznajmili mu, że przekroczenie limitu 24 punktów skutkuje natychmiastowym odebraniem prawa jazdy.

Teraz drogowy pirat będzie musiał jeszcze raz zdawać egzamin.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki