- Było bardzo dużo wydarzeń politycznych, kolejne afery. Ogłoszenie powstania takiego zespołu zniknęłoby w nawale innych informacji – stwierdził rzecznik klubu PiS, Mariusz Błaszczak (40 l.) w „Rzeczpospolitej”.
PiS ma też drugi, dużo poważniejszy problem. Eksperci, którzy zgodzili się pomóc partii, boją się o swoje posady. Zdaniem gazety pracownicy wyższych uczelni i instytucji podlegających rządowi nie chcą być kojarzeni z PiS, bo mogłoby się to odbić na ich naukowej karierze. Dlatego PiS na swoje konferencji prasowej dotyczącej dwulecia rządów PO informacjom gospodarczym poświęci mniej czasu.
PiS brakuje ekspertów - przez PO!
2009-11-16
16:38
Specjalny zespół Prawa i Sprawiedliwości powołany do nieustannej krytyki rządu nie może funkcjonować. Wszystko przez... afery PO!