PiS nie potępia Bieleckiego

- Nazywamy się mężem i żoną, nawet wymieniliśmy się obrączkami - tak o swoim związku z Czesławem Bieleckim, kandydatem PiS na prezydenta Warszawy, opowiedziała nam szczerze Ilona Łepkowska. Ale ich związek nie został zalegalizowany ani w kościele, ani w urzędzie. Nas to nie bulwersuje. Jednak co na to politycy PiS? Ci albo nie chcą o tym rozmawiać, albo mówią, że nic się nie stało.

- A może wezmą ślub przed wyborami? Tak jak premier Tusk - śmieje się Suski. - Gdyby nasz kandydat żył z jakimś Markiem, to może byłaby jakaś afera. Ale jest w związku z miłą kobietą, w dodatku znaną z telewizji i kolorowej prasy. Oboje są wolnymi ludźmi. Żadne nie rozbiło związku partnera. A że żyją bez ślubu? W Warszawie to tylko atut - ocenia polityk PiS.