Władze PiS milczą jak zaklęta na temat powołania do życia partyjnej gazety. "Rzeczpospolitej" udało się jednak dowiedzieć, że za projekt tygodnika odpwiedzialny jest Adam Lipiński, wiceszef ugrupowania, który jest związany z młodą frakcją działaczy PiS. Z gazetą miałby się także związać Stanisław Janecki, były naczelny "Wprost". Janecki objąłby funkcję redaktora naczelnego. On sam temu zaprzecza.
Politycy PiS też nie chcą nic zdradzić. - Jakiś czas temu pojawił się pomysł, by wydawać własną gazetę, ale nawet nie był szerzej omawiany. Uznano, że nie ma na to środków - przyznał poseł Andrzej Jaworski.
Partia Jarosława Kaczyńskiego chciałby mieć własny tygodnik, bo Lipiński nie ufa już "Gazecie Polskiej". Między nim a Tomaszem Sakiewiczem, redaktorem naczelnym tygodnika dochodziło już do konfliktów.
Przeczytaj koniecznie: PiS chce ODWOŁAĆ sędziego Jabłońskiego
Więcej
https://www.se.pl/wiadomosci/polska/dyscyplinarka-dla-sedziego-jabonskiego-aa-Vz8U-qDRM-33da.html
– Zdarzyło się im parę razy ściąć, jest między nimi różnica zdań co do tego, na co PiS powinien kłaść akcent – przyznaje rozmówca "Rz".
Dziennikarz "Gazety Polskiej" przyznaje, że do sporów dochodziło w zeszłym roku podczas kampanii przed wyborami prezydenckimi. Tygodnik nastawiał się na tematykę związaną z katastrofą pod Smoleńskiem, a niektórzy politycy PiS chcieli wyciszyć nastroje żałobne.