Najnowszy sondaż PBS dla "Gazety Wyborczej" przynosi zaskakujące wyniki. Platformie ubywa zwolenników, a PiS przybywa. Efekt? Przewaga partii Donalda Tuska nad partią Jarosława Kaczyńskiego jest najmniejsza od prawie dwóch lat.
Platforma długo cieszyła się poparciem ponad połowy Polaków. Teraz może liczyć "zaledwie" na 45 proc. głosów. To - w porównaniu z sondażem "GW" sprzed dwóch tygodni - spadek aż o 5 pkt proc. W tym samym czasie PiS zyskało 6 pkt proc. i obecnie tę partię popiera 29 proc. wyborców.
W Sejmie znalazłby się również SLD, który zyskał 2 pkt proc. (obecnie 11 proc. poparcia) i PSL, który 2 pkt proc. stracił (obecnie 6 proc. poparcia)
Co stało się przez te dwa tygodnie? Dla PO wiele. Afera z Pawłem Grasiem, który mieszka w pałacyku należącym do niemieckiego biznesmena, burza wokół gigantycznych premii, jakie przyznali sobie prezesi spólki PL.2012, a do tego próby szukania oszczędności w budżecie kosztem obywateli.