Zdaniem "Gazety Wyborczej", 29 kwietnia, czyli dokładnie w czasie, gdy będzie obradować PO, PiS organizuje marsz związkowców. Do Warszawy mają przyjechać stoczniowcy, górnicy i kolejarze. To zdaniem gazety ma "przykryć" kongres.
Oficjalnie PiS zaprzecza, że ma cokolwiek wspólnego z akcją związkowców. - Nie jesteśmy inicjatorem akcji. We wtorek z telewizji dowiedziałem się, że do Warszawy wybierają się stoczniowcy z Gdańska – mówi "GW" Joachim Brudziński, wiceszef eurokampanii w PiS. Ale podkreśla, że "jako szczecinianin" kibicuje związkowcom.
Protesty to jednak dopiero początek. Według gazety, jeśli związkowcy nie wstrząsną Platformą, PiS zamierza złożyć do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Chodzi o finansowanie kampanii PO ze środków zagranicznych. Jeśli PO nie włączy kosztów tej imprezy w koszty kampanii, to PiS będzie pilnować, by ich sprawozdanie finansowe zostało odrzucone przez PKW i PO straciła finansowanie z budżetu.
PiS szykuje "niespodziankę" dla PO
2009-04-23
11:00
Kampania do europarlamentu nabiera tempa. Już za tydzień prominentni politycy PO wezmą udział w kongresie Europejskiej Partii Pracy w Pałacu Kultury. Zjawią się na nim również Angela Merkel i Nikolas Sarkozy. PiS szykuje jednak "niespodziankę" dla swoich politycznych oponentów.