Do wyborczej walki stanęło 16 kandydatów z komitetów PO, SLD, Nowej Prawicy JKM, Ruchu Narodowego, PSL. Wygrała trójka z PiS. Izabela Kloc (52 l.), posłanka PiS, zwyciężyła w okręgu rybnickim na Śląsku. Zdobyła 58,35 proc. głosów. Okazuje się, że nie pomogła więc wizyta Donalda Tuska (57 l.), który przed weekendem zachwalał tam swojego kandydata. Na Mazowszu zwyciężyła radna sejmiku wojewódzkiego Maria Koc (50 l.) z PiS, zdobywając 58,35 proc. głosów. Z kolei w Świętokrzyskiem zwyciężył kandydat PiS poseł Jarosław Rusiecki (53 l.). Zdobył 37,04 proc. głosów. Ostatnia niedziela była więc dla wyborców PiS prawdziwym świętem. - Polacy widzą rzeczywistość. Tusk wyjeżdża do Brukseli, problemy zostają - skomentował wczoraj wynik Jarosław Kaczyński (65 l.). Wcześniej mówił, że wybory 7 września będą szczególnie ważne, bo pokażą, jakie mogą być wyniki kolejnych wyborów. - Tak istotnie może być. PiS poradził sobie w trzech różnych regionach - na wsi, w mieście oraz w specyficznym województwie - świętokrzyskim - mówi dr Rafał Chwedoruk (45 l.).
Zobacz też: Polscy parlamentarzyści to piraci! Zobacz listę drogowych przewinień posłów i senatorów
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail