Gazeta pisze, ze taki układ harmonogramu jest wyjatkowo korzystny dla PiS. W środę i czwartek szczyt UE będzie decydować o budżecie na lata 2014–2020. W przypadku, gdy Polska nie wywalczy korzystnych zapisów, partia Jarosława Kaczyńskiego zyska kolejny argument ukazujący nieudolności rządu.
"Rz" donosi, że przygotowywane są dwa wystąpienia. Pierwsze prof. Piotra Glińskiego, który ma przedstawić pomysły na autorski rząd i rozwiązanie społecznych problemów. PiS domaga się, by przemawiał w sali plenarnej Sejmu. Marszałek Kopacz jest przeciwna temu pomysłowi. - Negocjujemy - powiedział "Rz" jej informator z PiS.
Wniosek o wotum nieufności uzasadni Jarosław Kaczyński. Stratedzy partii chcą, by w wystąpieniu prezesa nie padło nawet słowo na temat samego Tuska. - To ma być wystąpienie problemowe. Czego nie zrobiono od 2007 r., jakie to skutki spowodowało, co można było zrobić. Zero agresji - zapewnia w rozmowie z gazetą członek władz Klubu PiS.
Czytaj więcej: Donald Tusk NIE MA PROBLEMU z głosowaniem na Annę Grodzką