- Pomysł przeniesienia głosów na jednego z kandydatów z trójki: Jerzy Szmajdziński (58 l.), Andrzej Olechowski (64 l.), Tomasz Nałęcz (61 l.) musi wrócić. W kwietniu zobaczymy, czy SLD wystarczy wyobraźni - mówił w RMF FM Piskorski.
Patrz też: Piskorski usłyszał zarzuty: posługiwanie się fałszywą dokumentacją