Pisz. Policja schwytała nożownika, który ranił żonę i dziecko. 30-latek chciał popełnić samobójstwo

Przez kilka godzin trwała policyjna obława na mężczyznę, który ranił nożem rodzinę. 30-latka szukali policjanci z psami tropiącymi, śmigłowiec i funkcjonariusze z Pisza oraz okolicznych jednostek, a także specjalna jednostka z Olsztyna. Na szczęście poszukiwania zakończyły się sukcesem i nożownik został schwytany. Zatrzymano go w okolicy ul. Dworcowej w Piszu. Mężczyzna zaatakował własną żonę i córkę w sobotę przed południem. - Dzięki zaangażowaniu funkcjonariuszy już kilka godzin później, około godziny 16.00, Paweł Sz. został odnaleziony w opuszczonym budynku w okolicach torowiska, przy dworcu kolejowym w Piszu. Jak się okazało mężczyzna próbował popełnić samobójstwo podcinając sobie żyły. Policjanci natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe, które przetransportowało mężczyznę do szpitala w Piszu - poinformowała rzecznik prasowa policji w Piszu podkom. Anna Szypczyńska, podaje portal pisz.wm.pl. Mężczyznę w szpitalu będą pilnowali policjanci, a gdy jego stan się poprawi zostaną wszczęte czynności procesowe. O tym, że 30-latek zaatakował rodzinę policjanci dowiedzieli się dzięki anonimowemu zgłoszeniu. Ktoś usłyszał, że z mieszkania mężczyzny dochodzą niepokojące odgłosy. Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce w mieszkaniu zastali ranną 30-latkę i 7-letnią dziewczynkę. Obie ztrafiły do szpitala.

Czytaj: Policjanci uratowali dwie osoby z pożaru