- Wszyscy mówią o szansie w żeńskiej sztafecie i ta szansa jest, ale inne zespoły musiałyby dużo napsuć, by się spełniła. Osobiście najbardziej liczę na indywidualne starty Weroniki Nowakowskiej i Moniki Hojnisz. A szczególnie te, w których są cztery serie strzelania (wszystkie poza sprintem - red.). Nie wydaje mi się, aby nasza kadra była w tym sezonie lepsza fizycznie. Ale dziewczyny są chyba mocniejsze mentalnie, mądrzejsze, wyciągnęły wnioski z dwóch mniej udanych sezonów - dodał Sikora.
Biathlon w Pjongczangu. Transmisja NA ŻYWO, stream online LIVE