PKP zamiast remontować, wybiera lifting

Kolejarze właśnie ogłosili konkurs architektoniczny na aranżację toalet. Gra idzie o nowy design trzech z siedmiu przybytków na Dworcu Centralnym.

W oficjalnym komunikacie PKP czytamy, że jury konkursowe liczy na ekologiczne i energooszczędne projekty toalet funkcjonalnych, które "sprostają nowym potrzebom pasażerów". Prace konkursowe można składać do 5 maja. Wyniki poznamy miesiąc później.

Czy spółka PKP nie powinna zająć się zaniedbanym Centralnym w sposób bardziej kompleksowy? - Łatwo ogłosić konkurs np. na nowy wygląd Centralnego. I co z tego - mówi w rozmowie z "Życiem Warszawy" rzecznik PKP Michał Wrzosek. - Dostaniemy zapierające dech w piersiach wizje, których nie da się zrealizować. Bo będą za drogie albo zbyt awangardowe. Mniejsze projekty, jak toalety, są łatwe do zrobienia - wyjaśnia.

Według niego, toalety zostaną przebudowane w ramach remontu dworca, który został zaplanowany na 2010 rok. Czy się uda? Najprawdopodobniej nie ma na to szans! PKP przyzwyczaiło bowiem pasażerów, że bez względu na to, która ekipa jest u władzy, kolejarze jadą we własnym tempie.

Kłopoty mogą się pojawić dopiero, gdy o fatalny stan dworców w oficjalnych pismach zaczną dopytywać działacze UEFA, którzy po niedawnej wizycie na kilku z nich przecierali oczy ze zdziwienia. Nie mogli uwierzyć, że w Europie wciaż istnieją obiekty w takim stanie!