Według wcześniejszych danych z godziny 8 do urn poszło 2,52 proc. uprawnionych, a dwa tygodnie temu, też do godz. 8 głosowało 1,85 proc. Polaków. Dwa tygodnie temu do godz. 13 głosowało 23,38 proc. uprawnionych.
Spośród dużych miast najwyższą frekwencję odnotowano w Poznaniu - 30,7 proc. W Warszawie do godz. 13 zagłosowało 30,6 proc. uprawnionych.
PKW jest zaskoczone wysoką frekwencją.
- Uruchamiane są rezerwy kart do głosowania - powiedzieli członkowie komisji.
Wiąże się to z zaskakująco wysoką frekwencją na północy kraju.