To nie żart. Władze pięknego miasta u ujścia Świny rozdają mieszkańcom specjalne dezodoranty. Zapach, który się z nich wydobywa, jest niewyczuwalny dla ludzi. Z powodzeniem jednak odstrasza dziki.
Szczeciniaste potwory są istną plagą w mieście. Całe watahy uciekają z lasu i włóczą się po ulicach. Władze miasta stanęły przed dużym problemem. Dziki są niebezpieczne dla ludzi, a strzelać do nich żal...
Zobacz też: Odstraszają dziki dezodorantem! Gdzie? W Świnoujściu!
- Znaleźliśmy bezkrwawe rozwiązanie. W urzędzie rozdajemy odstraszacz w spreju. Cel jest taki, by dzikom przestało się u nas podobać i wróciły do lasu - mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta miasta.
Pomysł urzędników spodobał się mieszkańcom. - Wziąłem już trzy buteleczki, będę czuł się bezpieczny, wychodząc z domu - mówi Damian Balicki (20 l.), kropiąc się antydzikowym specyfikiem.
Polub se.pl na Facebooku