Marszałek Sejmu Radosław Sikorski (51 l.) miał być gościem specjalnym weekendowej konwencji wyborczej Platformy Obywatelskiej w Krakowie. Jednak w ostatniej chwili zrezygnowano z jego usług.
Miejsce Sikorskiego na partyjnej imprezie zajął minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak (47 l.). Politycy PO nieoficjalnie przyznają, że wszystko przez aferę z udziałem marszałka Sejmu i jego słowa o tym, że Tusk miał z Putinem rozmawiać o podziale Ukrainy. - Później się z tych słów wycofał, ale złe wrażenie pozostało. Wyciszenie jego aktywności w kampanii jest czymś naturalnym - przyznaje nam jeden z polityków Platformy. Podczas krakowskiej konwencji prezentowali się m.in. kandydaci PO na prezydenta Krakowa, Tarnowa, jak również do sejmiku wojewódzkiego.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail